Garni i Geghard

Jeżeli podróżujecie po Armenii, to prędzej czy później dotrzecie do jej stolicy – Erywania. Jednak nie każdy lubi duże miasta. My tak naprawdę staramy się je ostatnio nawet omijać! Dlatego sugerujemy, zobaczcie szybko Erywań i jedźcie nieco dalej, do innych pięknych miejsc. Jakich? A no na przykład do Garni i Geghard. Zachwycą Was nie tylko ciekawe budowle, ale także to wszystko co je otacza.

wąwóz rzeki Azat, Armenia

(więcej…)

Armenia – wskazówki dla podróżujących

Gdy zdecydowaliśmy się na wyjazd o Armenii, nie wiedzieliśmy zbyt wiele o tym państwie. Owszem, mieliśmy pewne wyobrażenie, które z czasem coraz bardziej się poszerzało i precyzowało. Informacje zdobywaliśmy głównie z blogów i strony polskiego MSZ (MSZ – Polak za granicą – Armenia).

życie codzienne w Armenii

Teraz nasza pora – przygotowaliśmy dla Was garść subiektywnych wskazówek, które pomogą Wam w podróży po Armenii. Często są to drobne szczegóły, ale mogą sprawić, że „kaukaską przygodę” zapamiętacie w każdym calu pozytywnie. Część punktów może tak naprawdę dotyczyć każdej podróży, większość jednak jest związana ze specyfiką tego kraju. (więcej…)

Aragac – najwyższy szczyt Armenii

Aragac to wygasły wulkan, będący jednocześnie najwyższą górą w Armenii. Wysokość szczytu wynosi 4095 m. n.p.m. Najwyższego, bo tak naprawdę góra ma aż cztery wierzchołki. Okoliczne tereny to ciekawe formacje skalne, różnoraka roślinność i przede wszystkim niezapomniane widoki. Nie da się ukryć, że wejście na Aragac było jednym z ważniejszych punktów naszej armeńskiej wyprawy. Jednak nie wszystko poszło tak jak powinno…

wejście na Aragac(więcej…)

Sewan – „czarne” jezioro

Największe jezioro Armenii i jednocześnie jedno z najwyżej położonych na świecie (1916 m. n. p. m.). Dopływa do niego aż 28 rzek. Zajmuje około 5% powierzchni kraju, przez co bywa nazywane jednym z trzech mórz Armenii (pozostałe – Wan i Urmia, nie leżą już na terytorium obecnej republiki). I co najpiękniejsze – jego woda w zależności od pogody – zmienia swój kolor. Raz jest więc ciemnoniebieska, innym razem może też być turkusowa. Oto miejsce, gdzie odpoczniecie najlepiej w Armenii, jezioro Sewan.

Jezioro Sewan

Nazwa jeziora pochodzi od słowa „sev”, czyli czarny. Legenda głosi, że pewnej zimy najeźdźcy z Arabii, próbowali zrabować okoliczne tereny. Jednak gdy weszli na zamarzniętą taflę jeziora, lód pękł, a oni utonęli. Jezioro zaś było pełne ciał ciemnych najeźdźców. Ormianie do tej pory wspominają tą „boską interwencję”. (więcej…)

Najciekawsze monastyry w Armenii

Monastyry w Armenii są czymś, co na stałe zostało wcielone w krajobraz. Są nieodłączną częścią tego kraju. To przy nich tworzyły się nie tylko centra religijne, ale także kulturowe czy edukacyjne. Tam kształcili się wybitni myśliciele oraz osoby, które miały realny wpływ na państwo. I wreszcie – to tam często tworzyła się historia. Mówiąc o monastyrach, nie mamy na myśli tylko samej świątyni. Z reguły towarzyszy jej cały kompleks budynków, takich jak pomieszczenia mieszkalne czy grobowce. Wszystko to łącznie tworzy klasztor.

monastyry w Armenii

Nie da się ukryć, że takich świątyń w Armenii jest rzeczywiście sporo i można się na nie natknąć dosłownie wszędzie. Które wybrać? Przedstawiamy Wam nasz subiektywny wybór, tych najładniejszych, najciekawszych, mających bogatą historię i duże znaczenie dla samych Ormian. (więcej…)

Czy warto jechać do Górskiego Karabachu?

Górski Karabach to teren o którym niewiele przeczytacie w przewodnikach czy nawet w Internecie. Dlaczego? Bo jest przedmiotem wieloletniego sporu pomiędzy chrześcijańską Armenią a muzułmańskim Azerbejdżanem. W wyszukiwarkach królują głównie informacje dotyczące konfliktu zbrojnego, który oficjalnie zakończył się w połowie lat 90-tych. Ale mieszkańcy tamtejszych miast i wiosek coraz bardziej otwierają się na turystykę. Zwłaszcza, że mają przyjezdnym dużo do zaoferowania. Zatem – czy warto udać się w podróż do Górskiego Karabachu?

Górski Karabach szlaki górskie(więcej…)

Południe Armenii – 4 niezwykłe miejsca

O Armenii w polskim Internecie wciąż jeszcze jest mało. Przewodniki też po macoszemu traktują ten kraj. Nam szczególnie do gustu przypadło południe Armenii. Chcemy pokazać Wam wybrane miO Armenii w polskim Internecie wciąż jeszcze jest mało. Przewodniki też po macoszemu traktują ten kraj. Nam szczególnie do gustu przypadło południe Armenii. Chcemy pokazać Wam wybrane miejsca z tego rejonuejsca z tego rejonu, które naszym zdaniem warto zobaczyć, bo kryje się za nimi ciekawa historia, są nietypowe lub po prostu piękne.

1. Zorac Karer

Śpiewające kamienie. Miejsce zwane jest także „ormiańskim Stonehenge”, choć jest starsze niż jego angielski, bardziej znany odpowiednik. Znajduje się na północ od Sisian. Ogólnie rzecz biorąc jest to cmentarz z epoki brązu, z grobowcami i zespołem stojących kamieni. Oficjalnie doliczono się ich ponad 200, z czego 40 z nich tworzy specjalny krąg dookoła centralnego grobowca. Niektóre z nich mają wyżłobione otwory. Przypuszcza się, że mogło to być wczesne obserwatorium. Jednak spory czym tak naprawdę był ten kompleks trwają do dziś.

tańczące kamienie

W momencie kiedy my byliśmy przy Zorac Karer trwała budowa drogi, więc najprawdopodobniej w przyszłym roku dojedziecie tam w całkiem fajnych warunkach. W sąsiedztwie historycznych pozostałości ustawiono dodatkowo „fałszywe Zorac Karer”. Nie do końca wiadomo jakie motywy kierowały inicjatorom tego pomysłu. Na miejscu jest też informacja turystyczna… niestety zamknięta na cztery spusty. (więcej…)