W ubiegły weekend, korzystając z ostatnich ciepłych dni w tym roku, odwiedziliśmy Miejski Ogród Botaniczny w Zabrzu. O dziwo, krajobraz nie był jeszcze jesienny, a o nadchodzącej porze roku przypominały w zasadzie jedynie tylko opadłe na alejki liście.

Obiekt powstał w latach 30-tych ubiegłego wieku. Z czasem jego obszar powiększano, obecnie zajmuje powierzchnię ponad 6 ha. Można go podzielić na kilka części: botaniczną, parkową, plac zabaw oraz tereny gospodarcze ze szklarniami i palmiarnią. Rośliny rosnące w ogrodzie opatrzone są tabliczkami informacyjnymi.

Jedna z najbardziej popularnych części, to z pewnością otwarty rok temu „Ogród Pięciu Świec”, stworzony w stylu wschodnim. Można do niego wejść przez charakterystyczną czerwoną bramę, ozdobioną japońskim napisem. Oprócz tego dużą uwagę przyciąga także szklarnia, w której zgromadzono różnorakie rośliny tropikalne.