Cudze chwalicie… czyli motocyklem po Śląsku

Motocykl gotowy do trasy, więc można ruszać. Na razie nie szalejemy, zwiedzamy okolice. Trzeba sprawdzić czy nasza Yamaha jest w 100% sprawna, a to najlepiej zrobić na krótszych trasach. Łącząc przyjemne z pożytecznym (wizyta u mamy) wybraliśmy się więc do Gliwic, czyli tym razem jeździmy motocyklem po Śląsku. Z Opola...

Nasza Yamaha już gotowa

Jaka to radość kiedy długo przygotowywany sprzęt w końcu ujrzał światło dzienne. A w tym przypadku - odpalił silnik i wyjechał na drogę. Ale zacznę od początku. Od zawsze była wielka miłość do motocykli, a tym bardziej off-road'owych. "Bo jazda zaczyna się tam, gdzie kończy się asfalt". Dawniej były to...