Wielokrotnie podkreślamy, że Malta jest tak mała, że w tydzień można zobaczyć bardzo dużo. Ostatnio pisaliśmy o stolicy – Valletcie, która niekoniecznie nas zachwyciła. Teraz chcemy Wam przybliżyć atrakcje Malty Południowo-Wschodniej. Naprawdę warte są uwagi! Skupimy się na wybranych trzech miejscach, które najbardziej nam się spodobały. Ale to też nie oznacza, że cała reszta jest do bani!
Co zobaczycie na tych terenach? Na pewno piękne miejscowości, chyba trochę bardziej sielskie i spokojniejsze niż te na północ od Valletty. Do drugie, skaliste wybrzeża oraz jaskinie i pieczary. Po trzecie zaś – megalityczne świątynie.
Blue Grotto (Błękitna Grota)
Zdecydowanie jedno z najbardziej „widowiskowych” i chyba najczęściej fotografowanych miejsc na Malcie. Błękitna Grota znajduje się przy miejscowości Wied iż-Żurrieq. Dojedziecie tam z Valletty linią autobusową nr 74, z lotniska lub Mdiny linią nr 201. Co ważne w przypadku tej ostatniej – jeśli chcecie tylko wejść na punkt widokowy, wysiadacie na przystanku „Panorama”, zaś jeśli chcecie popłynąć pod grotę, wybieracie przystanek „Grotto”.
Jak już wspomniałam, istnieje możliwość popłynięcia do groty. Różne są opinie na temat tej przyjemności. Trwa około 10-20 minut i też nie należy do najtańszych (ok. 8-10 euro od osoby). Ale ponoć daje niesamowite wrażenia. My nie zdecydowaliśmy się na łódkę i podziwialiśmy Blue Grotto jedynie z punktu widokowego.
Tuż przy grocie znajduje się jeszcze wieża strażnicza Torre Sciuto z 1637 roku. Sporo osób urządza sobie też spacery po tutejszych klifach.
Marsaxlokk
Marsaxlokk to niewielka, malownicza miejscowość położona w zatoce o tej samej nazwie. Słynie ze swojego portu, gdzie cumują charakterystyczne niebieskie łodzie rybackie. Najlepiej wybrać się tam w niedzielę, kiedy to trwa targ rybny. Ale oprócz ryb kupicie tam także inne produkty – warzywa, owoce, odzież oraz lokalne rękodzieło, jak na przykład kolorowe torby wyrabiane przez miejscowe kobiety. Krążą opinie, że z biegiem lat targ stał się bardziej „wystawką dla turystów” niż autentycznym miejscem, gdzie kupują lokalsi. Najlepiej będzie jak sami pojedziecie i sprawdzicie.
Ponoć najlepsza ryba na Malcie jest właśnie w restauracjach przy porcie w Marsaxlokk.
Jeśli zaś chodzi o pozostałą część zatoki to warto również odwiedzić nieco większą Birżebbugę oraz jaskinię Ghar Dalam, gdzie znaleziono najstarsze ślady osadnictwa na Malcie.
Marsaskala
Nie jest do końca jasne, skąd miejscowość wzięła swą nazwę, jednak najprawdopodobniej miała ona oznaczać „sycylijski port” – rybacy z Sycylii rzeczywiście często tu przypływali. Nie ulega zaś wątpliwości, że miasteczko jest już dość wiekowe. Świadczą o tym chociażby domy z epoki rzymskiej, łaźnie, a także wczesnochrześcijańskie katakumby. Są również tajemnicze kanały i koleiny w skałach – do dziś nie znamy ich właściwego przeznaczenia.
Po ataku tureckiej floty na miasto (XVII w.) w Marsaskali powstała charakterystyczna Wieża św. Tomasza, która z założenia miała pełnić funkcje fortyfikacyjne.
Obecnie Marsaskala jest miejscowością typowo turystyczną, gdzie nie brakuje kawiarenek czy restauracji. Niestety, jeśli wybieracie się tam poza sezonem, to musicie wiedzieć, że tylko niektóre z nich będą czynne. Na wybrzeżu zaś możecie podziwiać solanki, ale przez to nie ma zbyt wiele miejsca do plażowania.
Wszystkie wymienione wyżej atrakcje Malty są położone blisko siebie, więc jeśli już jesteście w którymś z tych 3 miejsc, to koniecznie odwiedźcie pozostałe.
